O Drzewach
Ols
za moimi oczami rośnie las zamglony
wrastający mi w duszę plątawą korzeni
za twoimi oczami czuby czarnych jodeł
na ostrzach niosą niebo od śmierci do śmierci
a nasze słowa tylko szepty w drzewach
we mnie olchy w półcieniach letniego przedświtu
jak długonogie ptaki brodzą w ciemnej wodzie
w tobie cisza śmiertelna spowija korzenie
w śnie bez snów więzi życie zamknięte pod lodem
a nasze myśli ciche drzew westchnienia
palce moich jesionów splatają się w łuki
ponad wrotami łąki drżącej od nadmiaru
twoje dostojne buki stoją nieruchome
smukłe srebra kolumny pod bieli ciężarem
lecz w każdym nich zielony sok
lat i zim niesie w sobie brzemię
jeden puls w żyłach wszystkich pni
a nasza miłość ciemnej krwi milczenie
Comentários
Envie dúvidas, explicações e curiosidades sobre a letra
Faça parte dessa comunidade
Tire dúvidas sobre idiomas, interaja com outros fãs de Ols e vá além da letra da música.
Conheça o Letras AcademyConfira nosso guia de uso para deixar comentários.
Enviar para a central de dúvidas?
Dúvidas enviadas podem receber respostas de professores e alunos da plataforma.
Fixe este conteúdo com a aula: